Moje własne doświadczenia zebrane na uczelni, chociażby w naszym kraju i Niemczech, prowadzą do wniosku, że tu i tam nie brakuje ludzi zdolnych, utalentowanych, a nawet genialnych, jednak zagospodarowanie tego kapitału duchowego jest całkowicie odmienne. W naszym kraju, poddanym przez półwiecze ideologii, że „wszystko i wszyscy stanowimy jedno”, cała machina socjalizacyjna dążyła do absolutnej równości. I nawet przełom polityczny i gospodarczy nie dokonał cudu, dalej mamy wyryte w naszej świadomości (nieświadomości) pragnienie „równania”, z czego bardzo chętnie korzystają nasi polityczni liderzy (nawet jeśli znają zasadę nowoczesnej pomocniczości), rozdający na ślepo „nie swoją rybę”, chociaż doskonale wiedzą, że prowadzi to na dłuższą metę do dysfunkcji, a nawet patologii społecznej. Wiedzą również, iż „wręczanie wędek” oznacza nie tylko dodatkowe „szkolenie”, ale i badanie „zasobności w ryby akwenu”, a to wymaga czasu i pieniędzy, których nie mają – i tak koło się zamyka. Dotyczy to także uczelni, które nie są i nie będą odizolowanymi wyspami odpornymi na polityczne zakusy. Dlatego uczelnia musi spełniać (chce tego, czy nie) funkcję „równania” (czasami niestety w dół), płaci się więc stypendia socjalne i zapomogi studentom w wyjątkowo złej sytuacji materialnej, na podstawie określonych dokumentów, a nie rzeczywistej sytuacji (jaka jest skala przypadków, gdzie rodzice np. pracują za granicą i mają bardzo dobrą sytuację materialną, a mimo to ich dzieci dostają stypendia socjalne?). Płaci stypendium rektora dla najlepszych studentów po ukończeniu pierwszego roku studiów46, którzy uzyskali (za rok studiowania) wysoką średnią ocen lub mają osiągnięcia naukowe, artystyczne i sportowe. Owo „lub” jest tu całą istotą sprawy, ponieważ większość beneficjentów dotyczy kategorii „z wysoką średnią ocen”. W związku z tym student nie ma po prostu czasu, by rozwijać swoje zdolności (nie mówiąc już o talencie czy geniuszu), za to ma wyjątkową determinację, by zaznaczać swoją obecność na wszystkich zajęciach, zdobywając oceny cząstkowe i dobre wrażenie, wreszcie – by zdobyć wszystkie zaliczenia i zdać egzaminy, nawet wielokrotnie, aż do uzyskania „wysokiej średniej ocen” (niestety czasami mamy tu do czynienia z wyjątkowo nudnym „wkuwaniem” wykładów i skryptów „mistrza”, gdzie po ich zaliczeniu lub zdaniu nie pozostaje żaden trwały ślad).
This article is showing the need of connecting historical and theoretical researches as well as need of introducing a new professional teacher and researcher, connecting what is discursive and intuitional. The central plot although, is showing main difference between aiming individualism (teacher, student) which makes him creative and original only for an exclusive group of people or makes him different from others and the same time discover objectively better form of human existence in which freedom is definite for solidarity.
Data udostępnienia | 20 cze 2022, 13:26:17 |
---|---|
Data mod. | 20 cze 2022, 13:26:17 |
Dostęp | Publiczny |
Aktywnych wyświetleń | 0 |